W Centrum Olimpijskim w Warszawie wręczono nagrody Fair Play PKOl. Główne trofeum za czyn „czystej gry” otrzymali polscy himalaiści za brawurową akcję ratowniczą i sprowadzenie z Nanga Parbat Francuzki Elizabeth Revol.
- Jeżeli moje dzieci spytają mnie kiedyś, co to jest odwaga, to wskaże na tych laureatów – powiedział piłkarz Jakub Błaszczykowski o polskich alpinistach, członkach narodowej wyprawy na K2, bohaterach z początku ubiegłego roku.
25 stycznia 2018 roku Tomasz Mackiewicz wraz z Francuzką Elisabeth Revol zdobyli położony w zachodniej części Himalajów szczyt Nanga Parbat (8126 m n.p.m., dziewiąty na świecie pod względem wysokości). Dotarli tam od północno-zachodniej strony góry. U polskiego himalaisty pojawiły się objawy choroby wysokościowej, która uniemożliwiła mu samodzielne zejście z góry. Jego partnerka pozostawiła go w lodowej szczelinie i usiłowała wezwać pomoc. Z tą niezwłocznie pośpieszyli uczestnicy polskiej wyprawy.
Przerywając własną próbę pierwszego zimowego wejścia na K2, spod tego szczytu śmigłowcem dotarli do Nanga Parbat. Adam Bielecki i Denis Urubko podjęli próbę uratowania obojga. Jarosław Botor i Piotr Tomala ubezpieczali akcję kolegów. Francuzkę udało się sprowadzić z wysokości ok. 6000 m do bazy, jednak ekstremalnie pogarszające się warunki pogodowe oraz ogromne zmęczenie ratowników nie dały im szans na dotarcie do Mackiewicza, który pozostał na wysokości ok. 7200 m. Akcję ratowniczą w wykonaniu Polaków w całym świecie oceniono jako brawurową i przeprowadzoną perfekcyjnie.
Kapituła PKOl również nie miała wątpliwości komu przyznać nagrodę fair play za ubiegły rok.
W 52. edycji doceniono również innych sportowców, byłych i obecnych, trenerów, dziennikarzy. Wśród wyróżnionych znalazł się Minister Sportu i Turystyki Witold Bańka. Szef resortu otrzymał nagrodę za propagowanie czystej gry w sporcie. Wiele braw otrzymał za swoją postawę reprezentant kraju w piłce nożnej Jakub Błaszczykowski. – We wcześniejszych latach fair play było czymś normalnym, dziś jest czymś za co dostajemy nagrody – powiedział kapitan Wisły Kraków. Za całokształt pracy i propagowanie idei fair play wyróżnienie odebrał Włodzimierz Szarnowicz. - Świat uważał zasadę fair play jako naczelną teraz pojawiły się potwory. Trzeba ocalić tę zasadę fair play jako dobro nadrzędne. To najważniejsza dewiza olimpizmu i całego sportu – mówił Szaranowicz.
Nagrody Fair Play 2018
- główne trofeum Fair Play 2018 „czyn czystej gry” – himalaiści, zespół narodowej wyprawy na K2:
Krzysztof Wielicki (kierownik), Janusz Gołąb (kierownik sportowy), Maciej Bedrejczuk, Adam Bielecki, Jarosław Botor, Marek Chmielarski, Rafał Fronia, Marcin Kaczkan, Artur Małek, Piotr Snopczyński, Piotr Tomala, Dariusz Załuski, Denis Urubko
- dyplom okolicznościowy za „czyn czystej gry” – Marcin Kamiński (żeglarstwo)
- wyróżnienie za „całokształt kariery sportowej i godne życie po jej zakończeniu” – Henryk Rozmiarek (piłka ręczna), Andrzej Zabawa (hokej na lodzie), Wojciech Zabłocki (szermierka)
- wyróżnienia im prof. Zofii Żukowskiej za „promocję wartości Fair Play” – Jarosław Andrziak (kajakarstwo), Witold Bańka (lekkoatletyka), Jakub Błaszczykowski (piłka nożna).
- honorowa statuetka PKOl za hołdowanie wartościom fair play – red. Włodzimierz Szaranowicz
- wyróżnienie za determinację w walce o powrót do sportu – Tomasz Gollob (żuzel).