W poniedziałek (26 marca) w Bukareszcie rozpoczynają się mistrzostwa Europy w podnoszeniu ciężarów. O przygotowaniach męskiej reprezentacji mówi trener kadry Mirosław Choroś.
Jakie zadanie postawił pan zawodnikom podczas mistrzostw Europy w Bukareszcie?
- Najważniejsze, żeby młodzi zawodnicy udowodnili przydatność do reprezentacji. Niestety, jesteśmy o rok spóźnieni. Taki test nasi zdolni ciężarowcy powinni przejść w zeszłym roku. W reprezentacji na ośmiu zawodników czterech po raz pierwszy wystartuje na imprezie tej rangi w kategorii seniorów. Są to: Piotr Poniedziałek w kategorii 69 kg, Daniel Bajer w kat. 77 kg, Kacper Kłos w kat. 85 kg, Paweł Kulik w kat. 94 kg. Myślimy o nich w perspektywie igrzysk olimpijskich w Tokio, ale także kolejnych - w Paryżu.
Czy ci ciężarowcy zaprezentują się w tych samych kategoriach, w których startowali wśród juniorów?
- Nie jestem zwolennikiem gwałtownego przyśpieszania ani hamowania tego, co daje natura. Pod moim kierunkiem wszystko odbywa się w sposób naturalny. W Bukareszcie młodzi zawodnicy będą zgłoszeni w swoich dotychczasowych kategoriach.
Przed rokiem w Splicie na mistrzostwach Europy polscy ciężarowcy zdobyli dwa medale – Arkadiusz Michalski i Krzysztof Zwarycz, jesienią na mistrzostwach świata srebro wywalczył Zwarycz. Na jaki wynik liczy pan w Bukareszcie?
- Obaj zawodnicy są w kadrze i są w dobrej formie. Nie powinni wypaść gorzej niż w Splicie. Chcą pokazać ten sam poziom. Chciałbym, żeby tak się stało.
Jak przebiegały przygotowania do mistrzostw?
- Odbyliśmy trzy zgrupowania w Cetniewie, Zakopanem i tuż przed wyjazdem w Cetniewie. Wszystkie po dwa tygodnie z tygodniem przerwy.
Ciężary znajdują się w przededniu ważnych zmian. Międzynarodowa Federacja zamierza wprowadzić nowe kategorie wagowe podczas igrzysk olimpijskich. Czy to bardzo komplikuje życie trenerom i zawodnikom?
- Dostaliśmy niedawno informacje, że pierwszą ważną imprezą z nowym podziałem będą listopadowe mistrzostwa świata, będące także pierwszą kwalifikacją olimpijską. Nowością ma być także system według którego na mistrzostwach świata i Europy będą też kategorie nieolimpijskie. Trochę to skomplikuje przygotowania. Zmiana jednym będzie się podobać, innym – nie, ale musimy się do niej dostosować.
Kadra Polski na ME w Bukareszcie (26 marca - 1 kwietnia)
Kobiety
kat. 48 kg - Agnieszka Zacharek
kat. 53 kg - Joanna Łochowska
kat. 69 kg - Patrycja Piechowiak
kat. 75 kg - Małgorzata Wiejak
kat. 90 kg - Kinga Kaczmarczyk
+90 kg - Aleksandra Mierzejewska
Mężczyźni
kat. 69 kg - Piotr Poniedziałek i Damian Wiśniewski
kat. 77 kg - Daniel Bajer
kat. 85 kg - Krzysztof Zwarycz i Kacper Kłos
kat. 94 kg - Paweł Kulik
kat. 105 kg - Arkadiusz Michalski i Łukasz Grela