16:40, 06 May 2019 r. Nowa umowa PZTW ze sponsorem strategicznym

/files/news/20190506_130554.jpg

Firma Enea będzie przez kolejne dwa lata partnerem Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich. – Dzięki nowej umowie mamy zagwarantowany spokój w najważniejszym momencie dla naszego sportu podczas przygotowań do igrzysk olimpijskich w Tokio – powiedział prezes PZTW Ryszard Stadniuk.

To odnowienie bardzo dobrze układającej się współpracy i tym samym przykład dla wielu innych związków sportowych, w jaki sposób sprawne działanie związku ma pozytywne przełożenie na zainteresowanie sponsorów. PZTW znajduje się w czołówce najlepiej ocenianych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki związków sportowych. Podobnie działania tej federacji recenzuje Zespół Metodyczny.

Sprawna organizacja znajduje odzwierciedlenie w doskonałych wynikach. Z ostatnich igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro wioślarze wrócili z dwoma medalami - złotym, zdobytym przez dwójkę podwójną Magdalenę Fularczyk-Kozłowską i Natalię Madaj oraz brązowym w czwórce podwójnej wywalczonym przez Marię Springwald, Joannę Leszczyńską, Agnieszkę Kobus i Monikę Ciaciuch. – W ostatnich 20 latach zdobyliśmy aż cztery złote medale na igrzyskach olimpijskich. Najgorzej poszło nam w Londynie, ale znakomicie spisaliśmy się w Rio – mówił Ryszard Stadniuk.

Nowa umowa ze sponsorem zagwarantuje PZTW środki na przeprowadzenie w pełni profesjonalnych przygotowań olimpijskich. – To zabezpiecza związkowi rok olimpijski. Liczymy na to, że pomoże to naszym wioślarzom w osiągnieciu celów – powiedział podsekretarz stanu w MSiT Jan Widera. – Doceniamy to, co robi związek i jego wyniki. Bardzo się cieszymy z tego, że aż 22 zawodników z wioślarstwa znajduje się w naszym programie Team 100.

Sławomir Krenczyk z firmy Enea dodał, że współpraca z PZTW nabrała nowego wymiaru. Po pierwsze, za dobre wyniki zawodnicy będą dodatkowo wynagradzani. – To tzw. premia motywująca – powiedział Krenczyk. Po drugie, firma włączy się w promocję dyscypliny i zawodników.

- Wsparcie, które otrzymujemy dodatkowo motywuje nas do pracy. Zawsze jednak najpierw myślmy o zdobyciu medalu, a potem o premii – powiedział Maciej Zawojski, brązowy medalista Mistrzostw Europy z 2018 roku.

Prezes Ryszard Stadniuk podkreślał przede wszystkim wielkie znaczenie umowy w przededniu igrzysk olimpijskich w Tokio. W tym sezonie zaczynają się kwalifikacje olimpijskie. Na 14 konkurencji Polska przystąpi do walki o igrzyska w 11. Zapowiedział, że związek liczy na 8-9 kwalifikacji. – To byłby znakomity wynik wziąwszy pod uwagę liczbę trenujących zawodników. Dla porównania mamy 1,5 tys. wioślarzy z licencją podczas gdy Niemcy 80 tys. – opowiadał Stadniuk.

Priorytetem dla sztabu szkoleniowego PZTW jest wywalczenie kwalifikacji już w tym roku, po to, by w przyszłym roku (odbędą się dodatkowe kwalifikacje w Lucernie) nie budować dwóch szczytów formy.

Na zdjęciu od lewej: Maciej Zawojski, Jan Widera, Ryszard Stadniuk, Sławomir Krenczyk, Joanna Dorociak

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie