W Bukareszcie zakończyły się mistrzostwa Europy w zapasach. Z reprezentantów Polski najlepiej zaprezentowały się panie, które zdobyły cztery medale: Roksana Zasina w kat. -55kg, Anhelina Łysak, w kat. -57 kg, Patrycja Gil w kat. -59 kg i Wiktoria Chołuj w kat. do 72 kg. Cała czwórka sięgnęła po brąz.

W Bukareszcie równą formę potwierdziła pochodząca z Ukrainy Łysak. Zawodniczka Gryfu Chełm drugi w karierze medal ME dla Polski. Trzy lata temu w Warszawie została wicemistrzynią Europy.  Doświadczona Roksana Zasina stanęła po raz szósty na podium mistrzostw Starego Kontynentu. Dla Chołuj i Gil były to pierwsze krążki w imprezie tej rangi. Do tej pory obie zawodniczki znajdowały się w pierwszej trójce mistrzostw Europy w kategoriach młodzieżowych.

Bez powodzenia w Bukareszcie startowali wolniacy i klasycy. W stylu klasycznym biało-czerwoni zakończyli mistrzostwa z bilansem 13 walk, 4 zwycięstw i 9 porażek, a w stylu wolnym 9 walk, 2 zwycięstw i 7 porażek.

Dla zapaśniczek i zapaśników była to pierwsza ważna impreza tego sezonu, traktowana jednak jako start kontrolny. Priorytetem dla wszystkich kadr narodowych jest Europejski Turniej Kwalifikacyjny, który odbędzie się w dniach 4-7 marca w Baku. Dodatkowe szanse zawodnicy otrzymają w światowym turnieju zaplanowanym w dniach 9-12 maja w Stambule. Do tej pory w zapasach Polska ma jedną kwalifikację. Wywalczyła ją w ubiegłym roku na mistrzostwach świata w Belgradzie, zajmując piąte miejsce, Anhelina Łysak.

W Paryżu w każdym turnieju: kobiet oraz mężczyzn w stylu klasycznym i wolnym zaprezentuje się po 16 osób. Program przewiduje rywalizację w następujących kategoriach wagowych: kobiety (50, 53, 57, 62, 68 i 76 kg), mężczyźni styl klasyczny (60, 67, 77, 87, 97 i 130 kg) i mężczyźni styl wolny (57, 65, 74, 86, 97 i 125 kg).

Na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Tokio zapaśnicy zdobyli jeden medal – Tadeusz Michalik w kat. 97 kg w stylu klasycznym. W Japonii wystartowało sześcioro reprezentantów Polski.

Fot. Polski Związek Zapaśniczy. Na zdjęciu Anhelina Łysak