11:05, 09 Aug 2016 r. RIO 2016 – III dzień: Żagle pojawiły się w olimpijskiej rywalizacji

/files/news/uz0aasmw.jpg

Trzeci dzień IO w Rio nie był udany w wykonaniu polskich sportowców. Formą imponowali tylko nasi wioślarze. W zawodach, w których stawką były już medale biało-czerwoni nie pokazali się z dobrej strony.

Na domiar złego Polski Związek Podnoszenia Ciężarów wydał oświadczenie o pozytywnej próbie dopingowej Tomasza Zielińskiego. W badaniach przeprowadzonych już w Rio wykryto u polskiego sztangisty nandrolon. Zawodnik zaprzecza jakoby miał używać specyfików zawierających niedozwolony środek, ale fakt jest faktem i Zieliński został wycofany ze startu w IO. Gdy badanie próbka B potwierdzi wynik próbki A sztangista poniesie konsekwencje przewidziane w takich sytuacjach.

W poniedziałek z przyjemnością polscy kibice mogli oglądać zawody wioślarskie. Czwórka podwójna kobiet w imponującym stylu awansowała do finału A, dwójki: bez sterniczki kobiet, wagi lekkiej kobiet i mężczyzn spokojnie awansowały do półfinałów, a ósemka męska planowo do repasaży. Do półfinałów awansowali także kajakarze-slalomiści: Natalia Pacierpnik (K-1) oraz Marcin Pochwała i Piotr Szczepański (C-2), chociaż nie obyło się bez nerwów i oczekiwania na błędy rywali.

Zupełnie nie udał się start pierwszym przedstawicielom sportów walki. Judoczka Aneta Podolak w pierwszej walce uległa rywalce z Tajwanu poddając się przed czasem, gdy rywalka zastosowała na niej technikę duszenia ude-hishigi-sankaku-gatame. Szablistki także pożegnały się wcześnie w turnieju indywidualnym. Najdalej, bo do 1/8 finału, awansowała Małgorzata Kozaczuk. Najwyżej notowana w rankingu światowym Aleksandra Socha przegrała rundę wcześniej, w pierwszym pojedynku, z Włoszką Loretą Gulottą. – Chyba nie jestem dzieckiem olimpijskim. Czwarte igrzyska kończą się podobnie, choć jestem dobrze przygotowana – mówiła po walce Socha zalewając się łzami.

Jeszcze większym rozczarowaniem był występ pływaków. Zmagania na olimpijskiej pływalni z radością oglądają do tej pory kibice z innych krajów. Polacy przyjmują w basenie srogie baty. W poniedziałek fatalnie popłynął jeden z naszych kandydatów do medalu – Jan Świtkowski na 200 m st. motylkowym. Brązowy medalista MŚ sprzed roku w Rio nie awansował nawet do półfinału. Katarzyna Baranowska, która w Brazylii znalazła się na zaproszenie Międzynarodowej Federacji Pływackiej, w eliminacjach 200 m st. zmiennym zajęła ostatnie miejsce!

W poniedziałek na ocean wypłynęli żeglarze. Z występami Polaków, zwłaszcza w klasie RS:X, wiążemy duże nadzieje – w końcu Małgorzata Białecka i Piotr Myszka to aktualni mistrzowie świata. Polka nie może zaliczyć pierwszego dnia rywalizacji (trzy wyścigi – w tej klasie rozgrywa się 12 plus wyścig medalowy) do udanych. Zajmuje po nim dopiero 15. lokatę. Lepiej idzie Myszce, który jest 5. i w każdym starcie dopływał do mety w czołówce.

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie