23:23, 15 Jun 2013 r. W memoriałowych rzutach Polska – Reszta Świata 2:2

/files/news/armstrongcomp.jpg

Najbardziej oczekiwanymi przez kibiców 59. Memoriału Janusza Kusocińskiego w Szczecinie konkurencjami były rzuty. I widzowie nie zawiedli się. W pchnięciu kulą zwyciężył Tomasz Majewski, Piotr Małachowski w rzucie dyskiem. Młociarzom nie udało się triumfować w swoich konkurencjach: Anita Włodarczyk zajęła 2 miejsce, Paweł Fajdek był 3., a Szymon Ziółkowski 5.

Głównymi rywalami w konkursie Tomasza Majewskiego byli mistrz świata Niemiec David Storl i wicemistrz Kanadyjczyk Dylan Armstrong (na zdjęciu na pierwszym planie, w tle Polak). Wiadomo było, że naszemu mistrzowi olimpijskiemu nie uda się wygrać zawodów, gdy nie uzyska wyniku ponad 20 m. A ostatnio nie udawało mu się przekroczyć tej bariery – widać było, że nasz kulomiot nie doszedł do formy po operacji łokcia. Jednak magia „Kusego” podziałała i Majewski uzyskał najlepszy wynik w sezonie – 20,89 m – a przy okazji wypełnił wskaźnik PZLA uprawniający do startu w MŚ w Moskwie. Armstrong był drugi z wynikiem 20,54 m. Storl nie utrzymał się w kole w trzech próbach i nie został sklasyfikowany.

Piotr Małachowski minimum uzyskał już dawno. Jest liderem światowych tabel. Ostatnio jednak dokuczały mu plecy. W Szczecinie też nie czuł się jeszcze najlepiej. Wynik 66,66 m nie był rewelacyjny w porównaniu z tegorocznymi występami naszego dyskobola, ale biorąc pod uwagę jego dolegliwości, należy uznać go za bardzo dobry. Szczególnie, że wystarczył do zajęcia 1. miejsca. Trzeci był – jak niemal w każdych zawodach w tym sezonie – Robert Urbanek, z wynikiem 62,99 m. Polaków rozdzielił Hiszpan Mario Pestano 63,96 m.

Na znakomitym poziomie stał konkurs młociarek. Trzy pierwsze zawodniczki uzyskały najlepsze swoje wyniki w sezonie, z czego dwa są najlepszymi na świecie. Emocje trwały do ostatniej kolejki. Rekordzistka świata Niemka Betty Heidler prowadziła przed nią z wynikiem 76,10 m. Anita Włodarczyk w 6. rzucie uzyskała 76,06 m, a Heidler poprawiła swoje osiągnięcie na 76,48 m. Trzecia w konkursie była Kubanka Yipsi Moreno – 73,28 m.

W konkursie rzutu młotem mężczyzn mieliśmy dwóch zawodników pretendujących do miejsca na podium. Udało się jednemu. Paweł Fajdek zajął 3. lokatę z najlepszym swoim wynikiem w sezonie 79,99 m. Swój najlepszy rezultat tej wiosny uzyskał także Szymon Ziółkowski. 37-letni zawodnik rzucił 78,79 m. Niestety, do uzyskania wskaźnika na MŚ zabrakło mu 21 cm. Wygrał Węgier Krisztian Pars, który wynikiem 81,02 m objął prowadzenie na listach światowych sezonu.

W równie mocno oczekiwanej konkurencji jak rzuty, czyli biegu na 800 m mężczyzn, Adam Kszczot nie zdołał odnieść zwycięstwa przed polską publicznością. Halowy mistrz Europy z tego roku przegrał z medalistą młodzieżowych MŚ 2012 Kenijczykiem Edwinem Mellym (1.45,25), uzyskując czas 1.46,19.

Wyniki lepsze od wskaźników PZLA na mistrzostwa świata uzyskały obie sztafety 4x100 m. Kobiety w składzie Marta Jeschke, Martyna Opoń, Marika Popowicz i Weronika Wedler przebiegły okrążenie w 43,64 s. Mężczyźni, startujący w składzie bez Dariusza Kucia: Kamil Kryński, Robert Kubaczyk, Kamil Masztak i Artur Zaczek – uzyskali czas 38,96 s.

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie